Tortilla ala Chili Con Carne

Dzisiaj dzień wszystkich świętych, ale nabrała mnie ochota na meksykańskie danie. Btw. w meksyku święto zmarłych jest jednym z najważniejszych obchodzonych w tym kraju. W odróżnieniu do nas jest świętem wesołym, chociaż po tym co dzisiaj widziałem na cmentarzu i rozmowach na tematy całkowicie odbiegające od zadumy, to u nas przerodziło się w dziwne, kolorowe święto. Panie obowiązkowo szpilki 9 cm, nowa sukienka i mini prawdziwa rewia mody.

Składniki(3-4 Tortille): 
     - 2 szklanki mąki
     - 2/3 szklanki ciepłej wody
     - 1,5 łyżki soli
Składniki(Farsz): 

     - 1 cebula
     - 1 ząbek czosnku
     - puszka czerwonej fasoli
     - przyprawa do chili con carne
     - 400 g mięsa mielonego, najlepiej wieprzowego
     - pół puszki kukurydzy
     - sól, pieprz
     - pomidory w puszcze krojone bez skórki, albo 4 pomidory
     - koncentrat pomidorowy

Przygotowanie:
Danie rozpoczynamy od zrobienia ciasta. Do miski wsypujemy mąkę i sól, mieszamy dokładnie i dolewamy wodę. Następnie mieszamy i zagniatamy do uzyskania jednolitej masy, wstawiamy do lodówki na pół godziny.

Rozgrzewamy patelnię kroimy cebulę w kostkę i wrzucamy na rozgrzany olej. Podsmażamy cebulę aż zmięknie. W tym czasie doprawiamy mięso przyprawami(chili con carne, pieprz, sól) do smaku i wrzucamy na patelnię. Gdy mięso nie będzie już surowe dodajemy pomidory wraz zalewą i przez chwilę dusimy. Następnie dokładamy koncentratu pomidorowego w celu zagęszczenia sosu, dodajemy kukurydzę, czerwoną fasolę i dokładnie mieszamy składniki i przez kolejne 5 minut dusimy.

Wyciągamy ciasto i dzielimy je na 3 mniej więcej równe części, rozwałkowujemy bardzo cienko ciasto i wrzucamy na patelnię, w tym wypadku użyłem patelni elektrycznej do naleśników. Podpiekamy tortillę równomiernie z obu stron, układamy farsz i podajemy z ulubionym sosem :)

Smacznego